Pn - Pt  9:00 - 17:00

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

   umów termin
realizacji usługi

606 488 605

Jak zweryfikować, czy ubezpieczyciel na zaniżył kwoty odszkodowania za uszkodzenia pojazdu?

Wysokość odszkodowania za uszkodzenia pojazdu nie zawsze jest satysfakcjonująca. Jeśli podejrzewasz, że ubezpieczyciel przyznał ci za niskie odszkodowanie z OC sprawcy, powinieneś podjąć stosowne działania w celu weryfikacji tej decyzji. Tego rodzaju praktyki ze strony ubezpieczycieli nie należą do rzadkości. Warto dowiedzieć się, co konkretnie możesz zrobić, aby walczyć o swoje prawa i pieniądze.

 

Wypłacanie zaniżonego odszkodowania to dosyć częsta praktyka

Przede wszystkim nie należy mieć złudzeń — towarzystwa ubezpieczeniowe nie są organizacjami charytatywnymi, lecz firmami, których celem jest zysk. Oczywiście nie należy posądzać każdego ubezpieczyciela o nieuczciwe praktyki, jednak zdecydowanie nie warto też liczyć na to, że odszkodowanie pozytywnie nas zaskoczy. Zwykle klienci mają do czynienia raczej z niemiłym rozczarowaniem.

Wypłacanie zaniżonego odszkodowania to dosyć częsta praktyka, o czym warto mieć świadomość. Warto, a nawet należy starać się zweryfikować, czy przyznana suma odszkodowania rzeczywiście jest adekwatna do szkód. W pierwszej kolejności trzeba dokładnie zapoznać się z decyzją zakładu ubezpieczeń oraz przeanalizować kosztorys. Ubezpieczyciele dość często stosują podczas obliczeń obniżone ceny uszkodzonych części. Powszechnie praktykowane jest uwzględnione w kosztorysie tanich zamienników, chociaż uszkodzeniu uległy komponenty oryginalne. Oczywiście przykładów takich praktyk jest znacznie więcej, dlatego też trzeba zachować pewną dozę nieufności.

Kolejna dość często stosowana praktyka to zaniżanie kosztów robocizny. W konsekwencji okazuje się, że przyznane przez ubezpieczyciela sumy nie są w stanie pokryć nawet połowy kosztów naprawy.

Najczęściej zaniżone kwoty odszkodowań dotyczą samochodów starszych. Tego rodzaju pojazdy niejako z góry oceniane są jako tanie, a więc przyznawane sumy w ramach odszkodowania OC bywają niewielkie — nawet jeśli w rzeczywistości naprawa takich pojazdów oraz zakup niezbędnych części generuje spore koszty. Właściciel może albo zawalczyć o swoje prawa, albo pokryć niezbędne koszty z własnej kieszeni.

 

Walka z firmą ubezpieczeniową — czy to ma sens?

Wielu poszkodowanych klientów uważa, że nie ma sensu podejmować walki z firmą ubezpieczeniową, nawet jeśli jesteśmy przekonani, że kwota odszkodowania została zaniżona. Niestety takie podejście sprawia, że działający nieuczciwie ubezpieczyciele czują się bezkarni. Warto więc domagać się swoich praw i pieniędzy. W jaki sposób?

Przede wszystkim należy zweryfikować, czy kwota odszkodowania rzeczywiście została zaniżona. Można to zrobić, nawiązując kontakt z naszą firmą. Specjalizujemy się w rzeczoznawstwie motoryzacyjnym i świadczymy usługi w zakresie kalkulacji napraw auta oraz rzetelnej ocenie jego stanu technicznego. Przygotowujemy kosztorysy zgodnie z określonym schematem i na tej podstawie wyliczamy realne koszty odszkodowania. Uwzględniamy przy tym wykaz wszystkich niezbędnych działań naprawczych, jakie trzeba podjąć w celu naprawy pojazdu, uwzględniając przy tym koszt zakupu części do wymiany oraz innych wydatków, jakie ponosi poszkodowany, np. koszty wynajmu samochodu zastępczego. W ten sposób masz solidny dowód, który pozwoli ci stwierdzić, czy kwota odszkodowania za uszkodzenia pojazdu została zaniżona.

Jeśli fachowy kosztorys potwierdził swoje przypuszczenia, postaraj się rozwiązać sprawę z ubezpieczycielem na drodze przedsądowej. Trzeba zgłosić swoje roszczenia na piśmie, listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. W liście wzywamy ubezpieczyciela do wypłaty odszkodowania w kwocie adekwatnej do uszkodzenia i ceny części zamiennych plus robocizny.

Jeśli to nie przyniesie rezultatów, trzeba złożyć wniosek o podjęcie przez rzecznika ubezpieczonych interwencji w tej sprawie. W większości przypadków na tym etapie udaje się doprowadzić do ugody.

Jeżeli jednak powyższe kroki nie przynoszą rezultatów, można zgłosić sprawę do sądu właściwego dla siedziby ubezpieczyciela lub dla miejsca zamieszkania poszkodowanego. Tutaj czeka nas nieco bardziej złożona procedura, ale jeśli mamy solidne argumenty przemawiające na naszą korzyść, mamy duże szanse na wygraną w sprawie.